Obie drużyny w ostatnim czasie miały problem z koronawirusem, ale już wcześniej wróciły do gry. Zastal Enea musiał uznać wyższość Lokomotiwu Kubań Krasnodar w Lidze VTB, natomiast Anwil w środę sensacyjnie przegrał we własnej hali z MKS Dąbrowa Górnicza. Drużyny z Włocławka i Zielonej Góry w ostatnich latach zdobywały mistrzostwa w Energa Basket Lidze, więc ich bezpośrednie starcie z pewnością można uznać za hit kolejki!
W poprzednim sezonie zespół trenera Żana Tabaka sięgał po złote medale, mając w składzie m.in. Ivicę Radicia oraz Przemysława Zamojskiego. W lecie ci dwaj zawodnicy postanowili zmienić otoczenie i przenieśli się do… Włocławka. W najbliższym spotkaniu na parkiecie zobaczymy jednak tylko Radicia, ponieważ Zamojski nie jest jeszcze gotowy do gry po kontuzji. W tym meczu nie zagra też największa gwiazda Anwilu, Ivan Almeida, za to na parkiecie zobaczymy nowego strzelca, Rotnei Clarke’a.
Na co warto będzie jeszcze zwrócić uwagę? Z pewnością na rywalizację rozgrywających - Łukasz Koszarek ma ugruntowaną pozycją w EBL, natomiast Gabriel Lundberg udowadnia, że jest godnym następcą Ludviga Hakansona. W zespole prowadzonym przez trenera Marcina Woźniaka na tej pozycji grają przede wszystkim Deishuan Booker oraz McKenzie Moore - kibice szczególnie czekają na wybuch formy tego drugiego.
Początek transmisji spotkania Anwil Włocławek - Zastal Enea BC Zielona Góra w piątek o 17:30 w Polsat Sport News.