King wygrywa we Wrocławiu, 24 punkty Kikowskiego
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

King wygrywa we Wrocławiu, 24 punkty Kikowskiego

Paweł Kikowski rzucił 24 punkty, a jego King Szczecin pokonał WKS Śląsk Wrocław 83:73 w pierwszym niedzielnym meczu Energa Basket Ligi.

,

Początek spotkania należał do gości, którzy po trafieniach Pawła Kikowskiego prowadzili 6:2. Później nieźle spisywał się też Ben McCauley, a przewaga Kinga wzrastała do ośmiu punktów. Wrocławianie odpowiedzieli na to serią 7:0, ale dzięki kolejnej akcji Kikowskiego to zespół trenera Mindaugasa Budzinauskasa po 10 minutach był lepszy - 16:15. Zaraz na początku drugiej kwarty WKS Śląsk wychodził na prowadzenie, a było to możliwe głównie dzięki Mathieu Wojciechowskiemu. Do ataku włączyli się też Torin Dorn i Devoe Joseph, a przewaga gospodarzy wzrosła do dziewięciu punktów! Goście starali się tę różnicę ciągle zmniejszać, ale ostatecznie to wrocławianie po pierwszej połowie wygrywali 36:32.

Ben McCauley i Thomas Davis w pierwszych minutach po przerwie sprawiali, że to King ponownie był na prowadzeniu. Mecz był jednak bardzo wyrównany, a goście nie potrafili zbudować przewagi, którą można uznać za bezpieczną. Dopiero później, dzięki świetnej skuteczności na linii rzutów wolnych, goście odskoczyli - po trzech kwartach było 61:49. Torin Dorn dawał jeszcze nadzieję WKS Śląskowi na początku kolejnej części gry. King z kolei liczył na rzuty Pawła Kikowskiego i Thomasa Davisa - tym samym udowadniał, że kontroluje wydarzenia na parkiecie. Ostatecznie zwyciężył 83:73.

Najlepszym strzelcem gości był Paweł Kikowski z 24 punktami. Torin Dorn odpowiedział na to 22 punktami.