Dla Amerykanina z polskim paszportem będzie to już trzeci sezon w ekipie ze Szczecina. W poprzednich rozgrywkach zdobywał średnio 8,1 punktu i 6,9 zbiórki na mecz. W przeszłości spędził również po trzy lata w ekipach z Kołobrzegu i Koszalina.
Występował wcześniej w zespole uczelni Rhode Island, Portugalii, II lidze hiszpańskiej, Urugwaju i Grecji.
- Darrell miał bardzo udaną drugą połowę sezonu. Był silny pod koszem i każdy zespół miał problem, aby go zatrzymać. Ma wyjątkowy charakter, to wojownik, który nigdy nie odpuszcza. Idealnie pasuje do naszego zespołu, który budujemy. To kolejny zawodnik, który zostaje z nami. Trzon drużyny będzie taki sam. Myślę, że teraz dużo szybciej i łatwiej będzie nam nabrać odpowiednią formę przed sezonem. Chcemy zawodników ze Szczecina i okolic w swoim zespole, aby kibice z regionu utożsamiali się z naszym klubem - mówi na oficjalnej stronie drużyny Mindaugas Budzinauskas, trener Kinga Szczecin.