Siarka Jezioro z wizytą w Sobowie
fot. UM Tarnobrzeg

,

Lista aktualności

Siarka Jezioro z wizytą w Sobowie

Koszykarze Siarki Jezioro Tarnobrzeg odwiedzili kolejną szkołę. Tym razem zawodnicy spotkali się z dziećmi, uczęszczającymi do Szkoły Podstawowej nr 11 w Tarnobrzegu - Sobowie. Kolejny raz zachwytom uczniów nie było końca.

Drużynę reprezentowało trzech koszykarzy: Nicchaeus Doaks, Marek Piechowicz oraz kapitan drużyny Wojciech Barycz. Zawodnikom towarzyszył prezes Siarki Jezioro Zbigniew Pyszniak. Po przywitaniu gości przez dyrektor szkoły, Bożenę Kapuściak, zawodnicy przywitali się z uczniami oraz rozdali im wiele autografów oraz chętnie pozowali do zdjęć ze swoimi najmłodszymi kibicami. Jednak zawodnicy przyszli przede wszystkim do szkoły, dlatego później odbyła się pokazowa lekcja w której nauczycielami byli sami zawodnicy. Uczniowie z zainteresowaniem oraz podziwem przyglądali się umiejętnościom zawodowych koszykarzy oraz z wielką radością wykonywali pokazywane przez nich ćwiczenia. Na sam koniec chętni mogli zmierzyć się w bezpośrednim, pięciominutowym pojedynku z koszykarzami Siarki Jezioro. Na pożegnanie zawodnicy tarnobrzeskiej drużyny zaprosili młodych kibiców na ich sobotni mecz z ŁKS Łódź, na który uczniowie tej szkoły będą mogli wejść za darmo, a po meczu spotkać się jeszcze raz, tym razem ze wszystkim zawodnikami Siarki Jezioro.

Kolejne spotkanie z młodymi ludźmi ma cały czas za zadanie promować koszykówkę wśród najmłodszych. Pokazuje również, że aktywne spędzanie czasu daje często większą frajdę, niż przesiadywanie przed komputerem czy telewizorem. Sami zawodnicy zawsze bardzo chętnie biorą udział w tej typu akcjach charytatywnych i nie trzeba ich długo namawiać do udziału. - Jak już kiedyś wspominałem, kocham odwiedzać szkoły i inne ośrodki i spotykać się z dziećmi. Takie spotkania to okazja, aby przynieść tym dzieciom radość oraz uśmiech na twarzy. Fajnie również jest móc uczyć dzieci grania w koszykówkę. To daje mi zawsze dużo satysfakcji - mówił po spotkaniu skrzydłowy Siarki Jezioro Nicchaeus Doaks.