Pan Marcin Kalita
Redaktor Naczelny
Dziennika „Przegląd Sportowy”
Warszawa
Szanowny Panie,
W tekście Michała Tomasika „Pęczniejąca Lista Kompromitacji” zamieszczonym w numerze 235 „Przeglądu Sportowego” z dnia 8-9 października 2011 roku znalazły się nieprawdziwe stwierdzenia.
W tym stanie rzeczy - działając na podstawie przepisów art. 31 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawa prasowego, wnoszę o zamieszczenie w przewidzianym w prawie terminie na łamach „Przeglądu Sportowego” sprostowania stanowiącego załącznik do niniejszego pisma.
Jednocześnie chciałbym zwrócić uwagę na fakt , że publikowanie nieprawdziwych informacji , które - mimo ciążącego na dziennikarzu obowiązku sprawdzenia uzyskanych informacji , co jasno wynika z brzmienia przepisów art. 12 ust. 1 wskazanej wyżej ustawy Prawo prasowe - nie zostały w jakikolwiek sposób przez autora omawianego tekstu sprawdzone, jest działaniem sprzecznym z prawem.
Niezależnie od powyższego za bezsporny należy również uznać fakt, że podawanie nieprawdziwych informacji w odniesieniu do działalności podmiotu wykonującego ustawowe uprawnienia do organizacji współzawodnictwa sportowego w formie ligi zawodowej - w szczególności, gdyby taka praktyka ponownie miała mieć miejsce w przyszłości - musi być odebrane jako działanie w sposób bezpośrednio godzący w dobra osobiste tego podmiotu.
Pragnąc uniknąć podejmowania przewidzianych prawem działań zmierzających do ochrony naruszanych ewentualnie dóbr proszę niniejszym Pana Redaktora o wyegzekwowanie od pracujących dla prowadzonej przez Pana redakcji dziennikarzy działania zgodnego z obowiązującymi zasadami prawa prasowego, w szczególności co do dziennikarskiej rzetelności. W przeciwnym wypadku PLK SA zmuszona będzie do podjęcia zdecydowanych kroków dla ochrony dobrego imienia zarówno samej ligi jak i jej akcjonariuszy i organów.
Wierząc, że zaistniałe zdarzenie miało charakter incydentu, pozostaję do dyspozycji Pana Redaktora jak i współpracujących dziennikarzy co do wyczerpującego informowania o działaniach Polskiej Ligi Koszykówki SA w rozpoczętym sezonie.
Z poważaniem
Jacek Jakubowski
Prezes Zarządu Polskiej Ligi Koszykówki S.A.
SPROSTOWANIE
informacji zawartych w tekście „Pęczniejąca Lista Kompromitacji” zamieszczonym w numerze 235 „Przeglądu Sportowego” z dnia 8-9 października 2011 roku:
1) Nie jest prawdą, że „Polonia Warszawa nie została dopuszczona do rozgrywek, bo nie spłaciła zobowiązań na kwotę 134 tys. zł”. KS Polonia Warszawa SA nie złożyła wymaganej dokumentacji w I etapie procedur licencyjnych, a następnie nie odwołała się od decyzji o nieprzyznaniu licencji na grę w Tauron Basket Lidze w sezonie 2011/2012. PLK SA nie zajmowała się w tej sytuacji w ogóle ewentualnym zadłużeniem KS Polonia Warszawa SA.
2) Nie jest prawdą, że inne zespoły (poza Polonią) „nie realizują ugód podpisanych z zawodnikami, a szefowie PLK i PZKosz powinni na to reagować”. Zarząd PLK SA na bieżąco monitoruje podpisane ugody, a także reaguje na każdą informację o braku ich realizacji. Wielokrotnie działania te przyniosły pożądane skutki w postaci wywiązywania się przez zainteresowanych z przyjętych na siebie zobowiązań. Obecnie nie toczy się żadne postępowanie w sprawie braku realizacji podpisanej przez klub PLK ugody, gdyż żadna ze stron takich ugód nie zgłosiła w tym zakresie uwag. Jednocześnie informujemy, że wszyscy trenerzy lub zawodnicy z 11 klubów PLK z poprzedniego sezonu, które nadal grają w naszej lidze, są rozliczeni finansowo z klubami za ubiegły sezon lub podpisali wymagane przepisami PLK ugody.
3) Nie jest prawdą, że „szefowie PLK i PZKosz (...) zalegają z wypłatą ok. 50 tys. zł korespondentom plk.pl”. PLK SA w całości zrealizowała płatności wobec firmy odpowiedzialnej za prowadzenie serwisu PLK.pl, w tym także związane z wypłatami za pracę korespondentów.
Z poważaniem,
Jacek Jakubowski
Prezes Zarządu Polskiej Ligi Koszykówki S.A.