Konkurs Wsadów Tissota: Biedny najlepszy w eliminacjach!

Konkurs wsadów rozpoczął Bryan Davis (Energa Czarni Słupsk), który po odbiciu piłki od tablicy z dużą siłą umieścił ją w koszu jedną ręką. Później emocji było jeszcze więcej. W pierwszej serii udanej próby nie zaliczył tylko Ted Scott, który wsad próbował wykonać przy pomocy rozgrywającego Zastalu Zielona Góra Waltera Hodge`a.

Niesamowity wsad wykonał obrońca tytułu Eddie Miller, jednak to nie on prowadził po pierwszej serii. Wszystkich zaskoczył bowiem reprezentant gospodarzy Łukasz Biedny, który zgromadził 23 punkty.

Druga seria zaczęła się od nieudanych prób Bryana Davisa i Teda Scotta i stało się jasne, że tej dwójki zabraknie w finale, który odbędzie się między drugą a trzecią kwartą. O awans do decydującej rozgrywki walczyła czwórka zawodników. Nieco gorzej jury oceniło wsad, który wykonał Tony Easley i ostatecznie w finale znaleźli się: Łukasz Biedny (46 punktów), Eddie Miller (44 punkty) oraz Cameron Bennerman (42 punkty). Ta trójka w drugiej serii zdołała umieścić piłkę w koszu i zrobiła to równie efektownie jak w pierwszym podejściu.