Wyrównany mecz w Gliwicach dla Polskiego Cukru Pszczółki Startu
fot. Łukasz Capar/GP24.pl

,

Lista aktualności

Wyrównany mecz w Gliwicach dla Polskiego Cukru Pszczółki Startu

Spore emocje w niedzielnym meczu Energa Basket Ligi w Gliwicach i udany debiut trenera Tane Spaseva! Ostatecznie Polski Cukier Pszczółka Start Lublin pokonał GTK 76:73. 

,

Rozpoczęcie spotkania było wyrównane, ale obie drużyny nie prezentowały najlepszej skuteczności. Późniejsze trafienia Jimmie Taylora i Mateusza Dziemby dawały przyjezdnym cztery punkty przewagi. Sytuację dopiero po chwili kolejnymi akcjami zmieniał Roberts Stumbris. Ostatecznie rzut Josha Sharkeya sprawił, że to ekipa z Lublina po 10 minutach prowadziła 15:14. Druga kwarta była podobna. Zespół trenera Roberta Witki był ciągle bardzo blisko - najpierw po trójce Adama Ramstedta doprowadził do wyrównania, a przewagę dawał Filip Put. Coraz bardziej aktywny był jednak Dziemba i to dzięki jego trójce Polski Cukier Pszczółka Start zdobywał znów pięć punktów różnicy. Jabarie Hinds zmniejszał straty, a po pierwszej połowie było tylko 39:40.

W trzeciej kwarcie obie drużyny bardzo długo grały w rytmie “kosz za kosz”. Dopiero później dzięki rzutom Artura Mielczarka gospodarze potrafili uciec na siedem punktów. W pewnym momencie Doron Lamb odpowiedział na to serią 8:0 i to przyjezdni wracali na prowadzenie! Ostatecznie po 30 minutach prowadzili 59:58. Kolejna część spotkania była bardzo podobna - czyli niezwykle wyrównana. Do samego końca zwycięzca nie był znany, a obie ekipy pokazywały, żę bardzo zależy im na wygranej. W końcówce ważną akcję wykończył Taylor, a rzut wolny dołożył Lamb. Do remisu doprowadził jeszcze Keyshawn Woods, ale w kolejnej akcji faulowany był Tweety Carter. Dzięki jego rzutom wolnym zespół trenera Tane Spaseva wygrał 76:73.

Najlepszym graczem gości był Mateusz Dziemba z 16 punktami i 7 zbiórkami. W ekipie gospodarzy wyróżniał się Adam Ramstedt, który zdobył 16 punktów, 10 zbiórek i 3 asysty.