Udana pogoń Trefla i zwycięstwo w Bydgoszczy
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

Udana pogoń Trefla i zwycięstwo w Bydgoszczy

Trefl Sopot gonił wynik przez prawie cały mecz i ostatecznie pokonał w Bydgoszczy Enea Astorię 82:77 w sobotnim spotkaniu Energa Basket Ligi.

,

Początek spotkania był bardzo wyrównany, ale trzeba też podkreślić, że obie drużyny miały problemy ze skutecznością. Wcześniej “rozkręciła się” drużyna z Bydgoszczy, która po trafieniach Tomislava Gabricia i Coreya Sandersa prowadziła pięcioma punktami. Niezłe wejście zanotował też Łukasz Frąckiewicz, a po 10 minutach było 18:11. W drugiej kwarcie Enea Astoria radziła sobie jeszcze lepiej - po kolejnych rzutach Sandersa i Frąckiewicza uciekała nawet na 14 punktów! Sopocianie ciągle nie potrafili znaleźć odpowiedniego rytmu w ataku, mimo niezłej gry Dominika Olejniczaka. Nie do zatrzymania z kolei był Michał Chyliński - dzięki jego kolejnej akcji pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 46:26.

Niemoc Trefla w rzutach za trzy przerwał w trzeciej kwarcie Karol Gruszecki. W pewnym momencie goście zanotowali serię 9:0 i po trafieniu Dariousa Motena zbliżyli się na 14 punktów. Później grali jeszcze lepiej, a bydgoszczanie całkowicie zatrzymali się w ataku. Kolejne akcje Michała i Łukasza Kolenda sprawiły, że na koniec tej części meczu zespół trenera Marcina Stefańskiego zbliżył się do stanu 56:58. Młodszy z braci na początku czwartej kwarty dał przewagę Treflowi! Od tego momentu to było zupełnie inne spotkanie - niezwykle wyrównane. Później z dystansu trafiał Michał Kolenda, a sopocianie uciekali na sześć punktów. Enea Astoria doprowadziła jeszcze do remisu dzięki trójce Pauliusa Dambrauskasa. Kluczowa akcja należała do Łukasza Kolendy - to jego trafienie z dystansu w końcówce pozwoliło Treflowi zdobyć trochę spokoju i wygrać ostatecznie 82:77.

Najlepszym strzelcem gości był Michał Kolenda z 19 punktami i 3 zbiórkami. W ekipie gospodarzy wyróżniał się Michał Chyliński z 17 punktami.