Co za pogoń HydroTrucka w Szczecinie!
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

Co za pogoń HydroTrucka w Szczecinie!

Niesamowita pogoń HydroTrucka! Ostatecznie trójka Artura Mielczarka dała radomianom zwycięstwo nad Kingiem Szczecin 78:77 w niedzielny meczu Energa Basket Ligi.

,

Szczecinianie rozpoczęli od mocnego uderzenia i po trafieniach Pawła Kikowskiego oraz Adama Łapety było już 9:0! Goście odpowiadali przede wszystkim rzutami z dystansu, a po akcji 2+1 Obiego Trottera potrafili zbliżyć się nawet na dwa punkty. Rewelacyjne wejście z ławki zanotował jednak Ben McCauley, a po trójce Dominika Wilczka po 10 minutach było 25:14. Drugą kwartę zespół trenera Mindaugasa Budzinauskasa rozpoczął od serii 9:0 - dzięki kolejnym akcjom Łapety przewaga wynosiła już 20 punktów! Dopiero po ponad czterech minutach przerwał to Adrian Bogucki. Straty lekko zmniejszali Trotter oraz Mielczarek, a kolejny rzut Boguckiego oznaczał wynik 42:30 na koniec pierwszej połowy.

Artur Mielczarek oraz Carl Lindbom na początku trzeciej kwarty sprawiali, że HydroTruck tracił już tylko siedem punktów. Dustin Ware i Ben McCauley uspokajali jednak sytuację szczecinian - po ich akcjach prowadzenie znowu rosło. Goście nie zamierzali się jednak poddawać i zanotowali kolejny ofensywny zryw. Po 30 minutach było 63:54. W czwartej kwarcie ekipa trenera Roberta Witki ciągle walczyła o lepszy wynik. Dzięki akcji Obiego Trottera w pewnym momencie przegrywała tylko czterema punktami! Kinga “ratował” jednak Paweł Kikowski - jego trafienia dawały trochę spokoju. Kolejne trójki Camphora i Trottera ponownie zbliżały radomian na dwa punkty. Później z dystansu trafił jeszcze Mielczarek - i został bohaterem! Jego rzut pozwolił HydroTruckowi wygrać 78:77!

Najlepszym graczem gości był Obie Trotter z 19 punktami, 4 zbiórkami i 6 asystami. Po 14 punktów dla Kinga zdobyli Adam Łapeta i Ben McCauley.