Michał Kołodziej był bardzo aktywny w pierwszych minutach tego spotkania - dzięki niemu Legia potrafiła zdobywać nawet przewagę. Później nieźle prezentowali się jednak Robert Upshaw i Josh Bostic, a Arka znowu była lepsza. Jak się okazało - nie na długo. Dzięki akcjom Mariusza Konopatzkiego to Legia prowadziła po 10 minutach 23:22. W drugiej kwarcie po trójkach Sebastiana Kowalczyka i Omara Prewitta zespół ze stolicy miał nawet 11 punktów przewagi. O lepszy wynik walczyli nadal Upshaw i Bostic, ale dzięki akcji Rusłana Patiejewa to ekipa trenera Tane Spaseva wygrywała 42:37 po pierwszej połowie.
Na początku trzeciej kwarty Arka zbliżyła się nawet na punkt po trafieniu Josha Bostica, ale później swoje robili Mo Soluade oraz Kowalczyk, a przewaga Legii została zachowana. Rzuty Omara Prewitta dały wynik 54:51 po 30 minutach rywalizacji. Dzięki akcji 2+1 Bostica gdynianie doprowadzili do remisu w czwartej kwarcie. Późniejsza trójka tego samego gracza dała ekipie trenera Przemysława Frasunkiewicza minimalną przewagę. Gospodarze przełamali rywali i całkowicie przejęli inicjatywę. W końcówce Legii zabrakło skuteczności i to Arka zwyciężyła ostatecznie 79:69.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Josh Bostic, który zdobył 28 punktów i 7 zbiórek. 12 punktów i 3 zbiórki dla gości zanotował Mo Soluade.