Starcie Stelmetu BC z Anwilem to z pewnością mecz, na który czekają wszyscy kibice Polskiej Ligi Koszykówki. To nie tylko wielkie indywidualne starcia, ale również kolejny mecz trenera Andreja Urlepa przeciwko Anwilu, z którym w 2003 roku zdobywał mistrzostwo Polski. Co ciekawe, Słoweniec miał wtedy do dyspozycji w składzie… Igora Milicicia, czyli obecnego szkoleniowca włocławskiej ekipy.
Obydwie drużyny nie kryją swoich ogromnych ambicji. Dla zespołu z Zielonej Góry celem jest kolejne mistrzostwo Polski - każdy inny wynik fani przyjmą z ogromnym niezadowoleniem. Anwil z kolei musi poprawić się w stosunku do poprzednich rozgrywek. Ekipa z Włocławka była wtedy pierwsza po sezonie zasadniczym, ale nie przeszła fazy ćwierćfinału. Zespoły mają się za co rewanżować - w bezpośredniej rywalizacji po Puchar Polski sięgnął Stelmet BC (wygrana 79:57 w Warszawie), a po Superpuchar Polski Anwil (zwycięstwo po dogrywce 92:89).
To będzie świetny sprawdzian dla czołowych polskich rozgrywających. 33-letni Łukasz Koszarek notuje w tym sezonie średnio 8,4 punktu i 6,1 asysty na mecz, ale pięć lat młodszy Kamil Łączyński, czyli jego bezpośredni rywal, statystycznie wcale nie jest gorszy - notuje 7,6 punktu i 6,1 asysty w każdym spotkaniu. Obaj ostatnio grali w reprezentacji Polski w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata, a ich bezpośrednie starcie może być ważną podpowiedzią dla trenera Mike’a Taylora.
Ciekawie może być również pod koszami. Vladimir Dragicević w obecnych rozgrywkach jest absolutnym liderem Stelmetu BC i czołowym zawodnikiem całej Polskiej Ligi Koszykówki. Średni eval na poziomie 21,4 mówi sam za siebie. Josip Sobin z Anwilu nie jest może tak efektowny, nie notuje również rewelacyjnych statystyk, ale jest z pewnością efektywny i świetnie wykorzystywany przez trenera Milicicia. To gracz, który swoją techniką w polu trzech sekund potrafi zachwycić.
Najbardziej efektownym zawodnikiem włocławskiej drużyny jest Ivan Almeida - jego bloki i wsady uwielbiają oglądać kibice PLK. Reprezentant Republiki Zielonego Przylądka już wcześniej został uznany MVP Superpucharu Polski oraz najlepszym zawodnikiem rozgrywek w listopadzie. Teraz dostanie szansę, żeby błysnąć w ważnym meczu przeciwko mistrzom Polski.
Stelmet ostatnio dokonał kilku spektakularnych transferów. Wcześniej podpisano byłego zwycięzcę Euroligi Martynasa Geceviciusa, który jest świetnym strzelcem z dystansu. Teraz do ekipy dołączy Edo Murić, czyli aktualny mistrz Europy! Słoweniec zastąpi Armaniego Moore’a, ale jego debiut przeciwko Anwilowi nie jest pewny.
Spotkanie Stelmetu BC Zielona Góra z Anwilem Włocławek już w środę o godz. 18.00. Transmisja w Polsacie Sport od 17.50.