#DrogaPoPuchar: Anwil Włocławek
fot. Andrzej Romański

Lista aktualności

#DrogaPoPuchar: Anwil Włocławek

Zespół z Włocławka wrócił do ścisłej czołówki Polskiej Ligi Koszykówki. Jak spisze się w turnieju finałowym Pucharu Polski w hali Arena Ursynów w Warszawie? Anwil swój mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski rozegra z MKS Dąbrowa Górnicza. Początek transmisji w piątek o godz. 20.15 w IPLA.tv. Na imprezę zapraszają Kamil Łączyński i Paweł Leończyk!

WIĘCEJ O PUCHARZE POLSKI | BILETY DOSTĘPNE NA TICKETIK.PL

Włocławianie w Polskiej Lidze Koszykówki występują nieprzerwanie od 1992 roku. Na swoim koncie mają mistrzostwo Polski z 2003 roku, osiem srebrnych oraz dwa brązowe medale. W klubie nikt nie zagra już z numerami 10 i 12 - to dowód wdzięczności dla gry Andrzeja Pluty i Igora Griszczuka. Anwil trzykrotnie sięgał po zwycięstwo w Pucharze Polski, ale ostatnio stało się to w 2007 roku. Czy po 10 latach drużyna prowadzona przez trenera Igora Milicicia znowu wywalczy to trofeum?

 

 

Anwil to niezwykle zbalansowana ekipa, więc wskazanie w niej lidera wcale nie jest takie łatwe. Za jednego z nich można jednak uznać Pawła Leończyka, który jest po prostu solidny i niezawodny. Od kilku lat skuteczność tego podkoszowego w rzutach za dwa punkty utrzymuje się w granicach 60 procent, a trzeba też pamiętać, że to gracz, który nie boi się rzucić z dystansu. Włocławianie celują w medal, a były reprezentant Polski z pewnością może w tym pomóc.

 

 

Ciekawą postacią jest też Josip Sobin. Chorwat większość swojej kariery spędził w ojczyźnie, ale poprzednie rozgrywki spędził w Hiszpanii - w ekipie Montakit Fuenlabrada. Środkowy jest świetnie wyszkolony technicznie, a jego wachlarz manewrów podkoszowych robi wrażenie na każdym rywalu. Nie ma niestety zawodników idealnych - jego słabszą stroną jest skuteczność na linii rzutów wolnych, przez co w zaciętych końcówkach spotkań może być problemem dla swojej drużyny.

 

 

Nie można zapominać także o Kamilu Łączyńskim - zawodnik, który ciągle jest w kręgu zainteresowań trenera kadry Mike’a Taylora to urodzony lider. Rozgrywający potrafi zagrać niekonwencjonalnie, a do tego w ważnych momentach trafić z dystansu. Zimną krew często pokazuje także Nemanja Jaramaz, którego kibice doskonale znają z mistrzowskiej drużyny PGE Turowa Zgorzelec.

Anwil Włocławek swój mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski rozegra z MKS Dąbrowa Górnicza. Początek transmisji w piątek o godz. 20.15 w IPLA.tv