Od samego początku spotkania trochę lepiej radzili sobie zawodnicy z Lublina. Po rzutach wolnych Marko Popovicia oraz trafieniu Grzegorza Małeckiego Start prowadził 13:7. Polpharmę w grze utrzymywali Marcin Flieger i Michael Hicks, ale dzięki akcjom Jarosława Trojana oraz Alana Czujkowskiego to goście wygrywali 22:17. W drugiej części meczu po kolejnych rzutach Popovicia przewaga wzrosła nawet do 11 punktów. Starogardzianie mają jednak w składzie Johnny’ego Dee - po serii 8:0 i jego dwóch trójkach gospodarze zbliżyli się na zaledwie dwa punkty. Start nie dawała się jednak wyprzedzić. Trafienie Marcina Salamonika ustawiło wynik spotkania na 37:34 po 20 minutach rywalizacji.
W trzeciej kwarcie ciągle na prowadzeniu utrzymywali się lublinianie - po rzutach Grzegorza Małeckiego i Jarosława Trojana było 47:38. Nawet gdy po rzutach wolnych Damiena Kinlocha i Marcina Fliegera Polpharma zbliżała się na dwa punkty, to później ponownie odskakiwali goście. Po 30 minutach rywalizacji Start wygrywał jednak tylko dwoma punktami, co dawało nadzieję na ogromne emocje. Na początku ostatniej kwarty starogardzianie w końcu zdobyli przewagę - dzięki trójce Johnny’ego Dee. Od tego momentu to oni byli skuteczniejsi i zaczęli powoli kontrolować sytuację na parkiecie. Start ciągle był jednak blisko i doprowadził do nerwowej końcówki. Jeszcze na trzy sekundy przed końcem po trójce Marko Popovicia prowadził Start, ale zwycięstwo Polpharmie niesamowitym trafieniem z dystansu zapewnił Johnny Dee.
Johnny Dee zanotował w tym spotkaniu 19 punktów. Marcin Flieger dołożył do tego 18 punktów. W ekipie gości Marko Popović zanotował 16 punktów i sześć asyst.