Royal Hali Gaziantep - Rosa Radom, wtorek, godz. 18.00
Radomianie nie wygrali jeszcze żadnego meczu w drugiej fazie grupowej Pucharu FIBA Europe. W pierwszym spotkaniu ekipa Royal Hali pokonała Rosę 69:61, a świetnie zagrał wtedy Earl Calloway, który zdobył 16 punktów, siedem zbiórek i sześć asyst. Od tego czasu trochę w tureckim zespole się zmieniło - trenera Jure Zdovca zastąpił jego asystent Stefanos Dedas. Ważnymi zawodnikami pozostali jednak Andrew Rautins i Tomislav Ruzic.
Śląsk Wrocław - Turk Telekom Ankara, czwartek, godz. 18.30
Zespół z Wrocławia także czeka na swoje pierwsze zwycięstwo w drugiej fazie tych rozgrywek. Turk Telekom pokonał Śląsk aż 96:68, ale po przyjściu Denisa Ikovleva i Francisa Hana polska drużyna gra zdecydowanie lepiej. Benjamin Woodside, Michael Jenkins oraz Eric Buckner – to właśnie ci zawodnicy są najlepsi w tureckiej ekipie. Łącznie zdobywają średnio prawie 44 punkty w każdym meczu w Pucharze FIBA Europe.