Bardzo zależało mu nie tylko na tym, żeby przyczynić się do pomocy innym, ale także na możliwości poznania osobiście zawodników oraz trenerów ulubionej drużyny. WOŚP we współpracy z klubem stworzyła mu taką okazję.
Wspólny trening tradycyjnie rozpoczęto rozgrzewką i ćwiczeniami rozciągającymi przygotowującymi do dalszej fazy. Następnie pod czujnym okiem Rafała Franka Michał wykonywał ćwiczenia z piłką, zakończone serią rzutów do kosza. Michał przekonał się, że nie wszystko jest tak proste jak wydaje się z perspektywy trybun, a piłka nie zawsze okazuje się posłuszna.
Punktem kulminacyjnym treningu, najbardziej wyczekiwanym przez naszego gościa, był oczywiście mecz z koszykarzami. Aby upamiętnić mile spędzony chwile, koszykarze przekazali na ręce Michała pamiątkową piłkę z podpisami całej ekipy.