Dąbrowski: Wszyscy są skoncentrowani
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

Dąbrowski: Wszyscy są skoncentrowani

- Obydwie drużyny na pewno będą bardzo dobrze przygotowane do tego spotkania, ale liczę, że to my wygramy Superpuchar - mówi Piotr Dąbrowski, obrońca Trefla Sopot.

,

Wojciech Kłos: Po ostatnim sezonie spędzonym w Polpharmie postanowił Pan zmienić klub i przeszedł Pan do Trefla Sopot. Chciał Pan walczyć o wyższe cele i grać w europejskich pucharach?

Piotr Dąbrowski: To na pewno były istotne powody, dla których przeszedłem do klubu z Sopotu. Trefl zawsze gra o najwyższe cele, w zeszłym sezonie był to srebrny medal. Mam jednak nadzieję, że Polpharma w przyszłym sezonie również będzie silna. W tym momencie Trefl był jednak dla mnie lepszą opcją do kontynuowania kariery.

Świetnie radziliście sobie w sparingach przedsezonowych. Wygraliście aż 9 z 10 spotkań. Skąd wziął się taki dobry rezultat?

- Trener Żan Tabak stawia na obronę, a wszyscy zawodnicy są bardzo skoncentrowani na swojej pracy. Bardzo dobrze nam się współpracuje, a dzięki temu lepiej gra. Ponadto w drużynie jest bardzo dobra atmosfera. Dzięki temu przegraliśmy tylko jeden mecz, w dodatku z drużyną pierwszoligową (PC SIDEn Toruń - przyp. red.). Mam nadzieję, że tak samo dobre wyniki będą w całym najbliższym sezonie i nadal będziemy większość meczów wygrywać.

Co może Pan powiedzieć o trenerze Tabaku? Jakim jest szkoleniowcem?

- Myślę, że jest dobrym fachowcem. Ma niezwykłe doświadczenie jako zawodnik. Później pracował w dobrych klubach, uczył się od wielkich trenerów. Widać, że dużo się nauczył i teraz pokazuje nam to na treningach i podczas meczów.

Już w środę mecz o Superpuchar Polski. W zeszłym sezonie zdobył Pan to trofeum jako zawodnik Polpharmy Starogard Gdański. Jak wspomina Pan tamten mecz?

- To są bardzo miłe wspomnienia, szczególnie gdy się patrzy na zdjęcia z tego okresu. Wtedy nie graliśmy dobrze w meczach przedsezonowych, ale wiedzieliśmy, że mamy niezły zespół i udało nam się tamto spotkanie wygrać. To było spore osiągnięcie.

Jak będzie to wyglądało w tym roku Pana zdaniem? Znowu będzie Pan grał przeciwko Asseco Prokomowi…

- Mam nadzieję, że wygramy. Asseco Prokom dopiero przed kilkoma dniami skompletował cały skład. My jednak też nie mamy wszystkich zawodników. Obydwie drużyny na pewno będą bardzo dobrze przygotowane do tego spotkania, ale liczę, że to my wygramy Superpuchar.

Pierwszy raz zagra Pan w derbach Trójmiasta. To ważne wydarzenie dla Pana?

- Spodziewam się, że będzie pełna hala, bo to właśnie derby, a w dodatku mecz o Superpuchar. W derbach Trójmiasta zwykle wygrywał Asseco Prokom, ale Trefl w ostatnim finale zmienił to i zaczął odnosić zwycięstwa. Mam nadzieję, że ta sytuacja się utrzyma i wygramy najbliższe spotkanie.