Wójcik: Będziemy walczyć do końca
fot. Krzysztof Ziółkowski

,

Lista aktualności

Wójcik: Będziemy walczyć do końca

- Jedziemy do Sopotu nie tylko po to, by rozegrać mecz, ale by wygrać. Wiadomo, że ciężko przewidzieć, co się wydarzy w tym pojedynku, ale na pewno tanio skóry nie sprzedamy - zapowiada przed decydującym starciem z Treflem Sopot Adam Wójcik, skrzydłowy Śląska Wrocław.

,

Łukasz Michniewicz: Mecz numer cztery z Treflem Sopot mógł być ostatnim w Pańskiej karierze przed własną publicznością. Czy myślał Pan o tym przygotowując się do tego pojedynku, czy starał się Pan unikać takich analiz?

Adam Wójcik: Może się tak zdarzyć, że to był mój ostatni występ we Wrocławiu. Oby nie, ale tak to się ułożyło, że wszystko zależy od wyniku, jaki osiągniemy w Sopocie. Cóż mogę powiedzieć? Chciałbym, byśmy podjęli walkę i by sezon jeszcze dla nas wszystkich potrwał.

Czy była szansa na pokonanie Trefla, w takiej formie, w jakiej się ten zespół zaprezentował?

- Ciężko było. Trefl zagrał zdecydowanie lepiej, a my słabiej, niż w ostatnim meczu. Tak to się czasami układa w fazie play-off. Próbowaliśmy ich gonić i dochodziliśmy na mniej więcej dziesięć punktów, ale wystarczyła jakaś trójka, pojedyncza akcja i wypadaliśmy z rytmu. Wydaje mi się, że Trefl kontrolował grę. Nie możemy rozpaczać nad tym meczem. Wiadomo, że była szansa na pokonanie silniejszego rywala. Nie wyszło, ale wciąz mamy jeszcze jedną okazję. To będzie mecz o wszystko dla obu ekip.

Rozegrał pan w swojej karierze wiele takich spotkań. Czy czuje Pan jakąś szczególną presję decydującego meczu?

- Przede wszystkim pokazaliśmy, że możemy wygrywać w Sopocie. Jest to trudna sytuacja, tak dla nas, jak i dla naszych rywali. Presja jest po obu stronach, może nawet większa na Treflu, bo przed tym zespołem stawiano wyższe cele niż przed nami. My gramy do końca, zawsze walczymy na parkiecie na sto procent naszych możliwości i w tym upatrujemy naszych atutów. Jedziemy do Sopotu nie tylko po to, by rozegrać mecz, ale by wygrać. Wiadomo, że ciężko przewidzieć, co się wydarzy w tym pojedynku, ale na pewno tanio skóry nie sprzedamy.