Barycz i Rabka kontuzjowani
fot. Rafał Podleśny

,

Lista aktualności

Barycz i Rabka kontuzjowani

Pechowy był dla Siarki Jezioro Tarnobrzeg czwartkowy mecz z Polpharmą. Nie dość, że tarnobrzeska drużyna przegrała 90:100, to jej dwóch zawodników odniosło kontuzje. Szczególnie sytuacja zdrowotna Michała Rabki nie jest najlepsza - zawodnika czeka aż kilka miesięcy przerwy.

,

Im bliżej końca sezonu, tym bardziej sytuacja kadrowa Siarki Jezioro staje się trudniejsza. W ostatnim meczu rundy zasadniczej kontuzji, która spowodowała opuszczenie drużyny, nabawił się LaMarshall Corbett. Po czwartkowym meczu z Polpharmą, rozegranym 5 kwietnia, skład drużyny z Tarnobrzega jeszcze bardziej się uszczuplił. Kontuzja kapitana drużyny Wojciecha Barycza nie jest aż tak groźna i zawodnik ten powinien jeszcze w tym sezonie zagrać. Gorzej sytuacja wygląda ze zdrowiem skrzydłowego Michała Rabki. Zawodnik tuż po meczu z Polpharmą został odwieziony do szpitala.

Pierwszy urazu nabawił się Wojciech Barycz. Na szczęście dla samego zawodnika oraz dla tarnobrzeskiej drużyny, tym razem gracz ten nie uszkodził kolana z którym co jakiś czas ma problemy. W jednej z akcji ofensywnych w drugiej kwarcie Barycz tak nieszczęśliwie stanął na parkiet, że podkręcił sobie staw skokowy. Wyglądało to dość groźnie, jednak zawodnik powinien być gotowy do gry w ciągu najbliższych kilku dni. W meczu z ŁKS Łódź jeszcze najprawdopodobniej nie wystąpi. - Co do Wojtka, to jest to kwestia tylko kilku zabiegów i będzie wszystko ok. Trudno mi powiedzieć na dzień dzisiejszy czy on zagra w sobotę czy nie - mówi na temat urazu Barycza dyrektor sportowy Siarki Jezioro Bogusław Jarek.

Znacznie poważniejsza jest kontuzja skrzydłowego Siarki Jezioro Michała Rabki. Zawodnik w piątej minucie czwartej kwarty meczu z Polpharmą, tak niefortunnie potknął się bez żadnego udziału przeciwnika, że poważnie uszkodził sobie kolano. Skrzydłowy na pewno już w tym sezonie nie zagra -jego rehabilitacja może potrwać nawet kilka miesięcy. Jest to tym bardziej przykre, że Rabka w ostatnich meczach dostawał coraz więcej minut gry i grał coraz lepiej. - Najgorzej wygląda Michał Rabka, bo już nie zagra w tym sezonie. Ma pękniętą rzepkę i zerwane w 50 procentach więzadło boczne. Jego powrót do zdrowia potrwa na pewno kilka miesięcy - tłumaczy Bogusław Jarek.