O brąz: Blassingame kontra Gibson
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

O brąz: Blassingame kontra Gibson

Jerel Blassingame czy Danny Gibson? Który z tych amerykańskich rozgrywających poprowadzi swoją drużynę do zwycięstwa w rywalizacji o brązowe medale Tauron Basket Ligi? Mecz nr 1 już w środę o godz. 18.15. Przekaz wideo na Emocje.TV.

,

Terminarz:

mecz 1, Energa Czarni Słupsk – Rosa Radom, 27 maja (środa), godz. 18.15 - przekaz wideo na Emocje.TV
mecz 2, Rosa Radom – Energa Czarni Słupsk, 31 maja (niedziela), godz. 17.30 - przekaz wideo na Emocje.TV
ew. mecz 3, Energa Czarni Słupsk – Rosa Radom, 3 czerwca (środa), godz. 18.15 - przekaz wideo na Emocje.TV

Bilans w sezonie zasadniczym: 2-0 dla Energi Czarnych

Średnia zdobywanych punktów: Energa Czarni - 78 pkt; Rosa - 77,9 pkt

Średnia traconych punktów: Energa Czarni - 75 pkt; Rosa - 70,9 pkt

Najważniejsze pojedynki: Jerel Blassingame kontra Danny Gibson; Callistus Eziukwu kontra John Turek

Liderzy: Energa Czarni – Karol Gruszecki (średnio 14,8 pkt i 5,4 zb); Rosa – Mike Taylor (średnio 16,1 pkt i 2,1 as)

Energa Czarni w play-off: W ćwierćfinale słupszczanie 3-0 pokonali Śląsk Wrocław, ale ta seria wcale nie była tak łatwa, jak wskazywałby na to końcowy rezultat. Dwa pierwsze mecze kończyły się dogrywkami, a w trzecim Energa Czarni również musiała się namęczyć, aby odnieść zwycięstwo. W półfinale rywalem ekipy trenera Donaldasa Kairysa był PGE Turów. Zespół ze Słupska zaskoczył mistrzów w pierwszym meczu i sprawił niemałą niespodziankę. Później zgorzelczanie dominowali w kolejnych dwóch spotkaniach. W meczu nr 4 Energa Czarni miała szansę na przedłużenie serii, ale doświadczenie rywali wzięło górę w końcówce.

Rosa w play-off: Radomianie bez większych problemów poradzili sobie w ćwierćfinale z AZS Koszalin. Tylko pierwszy mecz był bardzo zacięty – w kolejnych Rosa kontrolowała już sytuację na parkiecie i odnosiła pewne zwycięstwa. W półfinale było jednak inaczej - to Stelmet zdominował tamtą serię. Co prawda w meczu nr 3 ekipa trenera Wojciecha Kamińskiego była bliska przedłużenia rywalizacji, ale ostatecznie zielonogórzanie świetnie zagrali w ostatniej kwarcie i tym samym przeszli do wielkiego finału.

Przewagi Energi Czarnych: Własna hala oraz doświadczenie liderów. Gryfia to jedna z „najgorętszych” hal w całej Tauron Basket Lidze. Drużyny przyjezdne nie mają tam łatwego życia, a kibice bardzo pomagają gospodarzom. W rywalizacji do dwóch zwycięstw przewaga parkietu może okazać się kluczowa. Energa Czarni ponadto ma w swoim składzie takich zawodników jak Jerel Blassingame, Mantas Cesnauskis i Drago Pasalić. Oni doskonale wiedzą jak wygrywa się trudne spotkania oraz jak walczy się o najwyższe cele. Bardzo dużo będzie zależało od formy Blassingame’a, który jest motorem napędowym słupskiej drużyny.

Przewagi Rosy: Szansa na sukces oraz nieprzewidywalna „młodzież”. Radomianie już w zeszłym sezonie rywalizowali o brązowe medale Tauron Basket Ligi, ale wtedy musieli uznać wyższość Trefla Sopot. Trzecie miejsce w rozgrywkach byłoby jednak największym sukcesem w historii klubu, więc ten fakt jest najlepszą motywacją dla zawodników. Damian Jeszke i Daniel Szymkiewicz pokazywali się w play-off z bardzo dobrej strony. Obu stać na grę, która może odmienić losy meczu. Są trochę nieprzewidywalni, oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Czy zaskoczą przeciwników w tej rywalizacji?