Początek spotkania należał do gości, którzy po trójce Stefana Kenicia prowadzili 0:5. Po późniejszym podobnym rzucie Serba różnica wzrosła do siedmiu punktów. Później świetnie prezentowali się też Adrian Bogucki i Seth LeDay. Pojedyncze zagrania Jana Wójcika niewiele zmieniały. M. in. dzięki rzutom wolnym Filipa Matczaka po 10 minutach było 12:25. W drugiej kwarcie różnica wzrosła nawet do 19 punktów dzięki rzutom Adama Hrycaniuka, a zielonogórzanie ciągle mieli spore problemy z konstruowaniem akcji ofensywnych. Dopiero po chwili za odrabianie strat wzięli się A.J. English oraz Darious Hall. Cały czas pewną przewagę utrzymywała jednak drużyna trenera Wojciecha Bychawskiego. M. in. po zagraniu Boguckiego pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 32:45.
W trzeciej kwarcie gdynianie przede wszystkim utrzymywali przewagę, co było możliwe głównie dzięki akcjom Setha LeDaya oraz Stefana Kenicia. Gospodarze cały czas byli w grze, a po trójce Jeriah Horne’a zbliżyli się nawet na osiem punktów. Adrian Bogucki i Filip Matczak nie pozwalali na nic więcej. Następne rzuty z dystansu Marcina Woronieckiego oraz A.J. Englisha sprawiły jednak, że po 30 minutach było tylko 54:60. W ostatniej części meczu zespół trenera Virginijusa Sirvydisa ciągle był niezwykle blisko, w czym pomagali głównie English oraz Hall. Po wsadzie tego drugiego zbliżyli się na zaledwie cztery punkty. To oznaczało emocje do samego końca! Kluczową stratę popełnił English, a następnie pojedyncze rzuty wolne trafiał Alford i efektowny blok zaliczył LeDay. To wystarczyło do zwycięstwa Krajowej Grupy Spożywczej Arki 78:73.
Najlepszym strzelcem gości był Adrian Bogucki z 14 punktami i 5 zbiórkami. Darious Hall zdobył dla gospodarzy 20 punktów i 9 zbiórek.