,

Lista aktualności

Kapitalny obwód Śląska

Śląsk Wrocław pokonał na wyjeździe MPC Capitals 79:69 i teoretycznie przedłużył swoje szanse na awans do kolejnej rundy. W wyśmienitej formie wciąż są dwaj wrocławscy gracze obwodowi- Ante Kapov i Kamil Chanas.

,


Wobec poważnych braków pod koszem główne role we wrocławskim zespole odgrywali zawodnicy grający na obwodzie. Przypomnijmy, że we wtorkowym spotkaniu nie wystąpili Tomczyk, Lalić, Miszczuk i Randle. W tej sytuacji cała siła Śląska w ataku opierała się na grze Kapova i Chanasa.

Chorwacko- polski duet, o którym można powiedzieć, że jest mieszanką doświadczenia i młodości, łącznie zapisał na swoim koncie aż czterdzieści trzy punkty. Warto odnotować, że to więcej niż połowa punktów zdobytych przez całą wrocławską drużynę. Godnie wspierał ich Dante Swanson, który po raz kolejny imponował wszechstronnością, zaliczając cztery zbiórki i pięć asyst. Wiele dobrego można również powiedzieć o występie Korszuka i Zielińskiego.

W szeregach MPC Capitals najlepsi byli McGuthrie i Detrcik, zdobywcy 17 i 20 punktów.

Co ciekawe pierwsze dwadzieścia minut tego pojedynku były bardzo wyrównane i po dwóch kwartach na tablicy wyników widniał remis 37:37. Trzecia i czwarta kwarta należała już jednak do gości, którzy wypracowali sobie bezpieczną, dziesięciopunktową przewagę.

Wygrana cieszy, ale z drugiej strony przeciwnik nie był zbyt wymagający. Prawdziwy sprawdzian czeka podopiecznych Tomasza Jankowskiego za tydzień, kiedy to podejmą u siebie Maroussi Ateny. Czy uda im się wreszcie przerwać passę porażek z greckim zespołem? Będzie o to naprawdę trudno, szczególnie że Ateńczycy pokonali Hapoel Tel Aviv 69:54 . Wcześniej, bo w piątek, wrocławianie zagrają z pogromcą Anwilu Włocławek, Kotwicą Kołobrzeg.

MCP Capitals- Śląsk Wrocław 69:79 (19:22, 18:15, 16:21,16:21)

Śląsk: Chanas 22, Kapov 21, Korszuk 10, Fletcher 9, Swanson 9, Zieliński 7, Hajnsz 1, Skibniewski 0, Mroczek 0.