Od samego początku trochę lepiej prezentowała się ekipa gospodarzy, która po trafieniu Jordana Morgana prowadziła 10:4. Anwil gonił wynik i po trafieniach Nikoli Markovicia oraz Kamila Łączyńskiego potrafił zbliżać się na dwa punkty. Swoje grali jednak McKenzie Moore oraz Sehmus Hazer i to Banvit po 10 minutach prowadził 20:15. W drugiej kwarcie po trójkach Jarosława Zyskowskiego i Walerija Lichodieja włocławianie przegrywali już tylko punktem! Późniejszy kolejny rzut Rosjanina dał gościom minimalną przewagę. Po pierwszej połowie mistrzowie Polski wygrywali 34:31.
W trzeciej kwarcie Banvit krok po kroku odrabiał straty, a po trójce Tolgi Gecima wrócił na prowadzenie. Zespół trenera Igora Milicicia starał się ciągle być blisko, ale w końcówce tej części gry Turcy całkowicie przejęli inicjatywę, a atak włocławian zatrzymał się. Po wsadzie Devina Olivera było już 58:48. Anwil się nie poddawał i w czwartej kwarcie po trudnych rzutach Zyskowskiego i Sobina doprowadził do remisu! W końcówce Banvit znowu zdobył jednak cztery punkty przewagi, a goście nie potrafili już tego odrobić. Kluczową trójkę trafił Alex Perez - ostatecznie to drużyna z Turcji zwyciężyła 75:68.
Banvit - Anwil Włocławek 75:68 (20:15, 11:19, 27:14, 17:20)
Banvit: Moore 19, Morgan 13, Gecim 8, Oncel 8, Perez 8, Oliver 8, Ulusoy 7, Atar 2, Hazer 1, Osmani 1, Akyel 0
Anwil: Michalak 15, Zyskowski 15, Sobin 15, Lichodiej 12, Kostrzewski 4, Łączyński 2, Simon 2, Szewczyk 2, Marković 1, Broussard 0, Parzeński 0