Dogrywka w Dąbrowie Górniczej dla Polpharmy
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

Dogrywka w Dąbrowie Górniczej dla Polpharmy

Wielkie emocje w Dąbrowie Górniczej! Polpharma Starogard Gdański po pierwszej w tym sezonie Energa Basket Ligi dogrywce pokonała MKS 106:103.

Gospodarze rozpoczęli od prowadzenia 6:0 po trójce Treya Davisa, ale Polpharma dość szybko się otrząsnęła i nie tylko odrobiła straty, ale dzięki akcji Justina Bibbinsa zdobyła przewagę. W pewnym momencie goście wygrywali już ośmioma punktami po rzucie Daniela Gołębiowskiego. Końcówka kwarty należała do MKS, który dzięki Mateuszowi Zębskiemu prowadził 25:24. Drugą część meczu ekipa trenera Artura Gronka rozpoczęła od serii 9:0, ale dąbrowianie krok po kroku odrabiali straty. Niezwykle aktywny był Davis, a ponadto trójki trafiali Bartłomiej Wołoszyn i Ben Richardson. M.in. dzięki skutecznej kontrze Mathieu Wojciechowskiego to MKS wygrywał 45:44 po pierwszej połowie.

W trzeciej kwarcie spotkanie było bardzo wyrównane, a dobrze w ofensywie pokazywał się Justin Bibbins. Dzięki późniejszym trójkom Thomasa Davisa, Tre Busseya oraz akcji Kacpra Młynarskiego Polpharma miała nawet siedem punktów przewagi. Po 30 minutach było 74:67 dla gości. W czwartej kwarcie starogardzianie jeszcze bardziej powiększali swoje prowadzenie. Trener Jacek Winnicki zdecydował się na obniżenie składu, a to przyniosło oczekiwane rezultaty. Gospodarze zbliżyli się nawet na punkt po trójce Jakuba Kobla. Na prowadzenie MKS wyprowadził indywidualnymi akcjami Davis. Bibbins oraz Młynarski ponownie sprawiali, że sytuacja na parkiecie była korzystniejsza dla starogardzian. Do remisu doprowadził Bussey, a ekipa z Dąbrowy Górniczej nie wykorzystała szansy na zwycięstwo w podstawowym czasie gry.

Dogrywka była bardzo emocjonująca. Przewagę potrafili zdobywać gospodarze, ale do remisu doprowadzał Dzierżak. Później wydawało się, że decydującą akcję wykończył Wołoszyn. Trójką odpowiedział na to jednak Thomas Davis i to dzięki niemu oraz rzutom wolnym Busseya Polpharma zwyciężyła ostatecznie 106:103.