W rywalizacji o brązowe medale zobaczymy dwa mecze - pierwszy będzie rozgrywany w hali drużyny, która zajęła niższe miejsce po sezonie zasadniczym (Stelmet Enea BC był na czwartym miejscu, Polski Cukier na trzecim). O zwycięstwie w tej serii decyduje łączna suma punktów z dwóch meczów. Ewentualną dogrywkę rozgrywa się wyłącznie w drugim spotkaniu, tylko w przypadku równej sumy punktów obu zespołów w dwóch meczach.
Terminarz:
Stelmet Enea BC Zielona Góra - Polski Cukier Toruń, mecz 1 - niedziela, 27 maja, godz. 16.45 - transmisja w Polsacie Sport Extra
Polski Cukier Toruń - Stelmet Enea BC Zielona Góra, mecz 2 - wtorek, 29 maja, godz. 20.00 - transmisja w Polsacie Sport Extra
Bilans w sezonie zasadniczym: 1-1 (100-76 dla Stelmetu Enei w Zielonej Górze, 83:74 dla Polskiego Cukru w Toruniu)
Średnia zdobywanych punktów: Polski Cukier - 86; Stelmet Enea - 88,1
Średnia traconych punktów: Polski Cukier - 78; Stelmet Enea - 82,2
Najważniejsze pojedynki: Glenn Cosey kontra Łukasz Koszarek; Aaron Cel kontra Boris Savović
Liderzy: Polski Cukier - Glenn Cosey (16,4 punktu na mecz); Stelmet Enea - Vladimir Dragicević (17,2 punktu na mecz)
Przewagi Polskiego Cukru: Głód kolejnego sukcesu oraz dobry balans w ataku.
Torunianie w poprzednim sezonie sięgnęli po wicemistrzostwo Polski, a w obecnych rozgrywkach mieli równie wielkie ambicje. Nie udało im się ponownie awansować do finału, ale walka o brązowe medale jest dla tej drużyny niezwykle ważna. Ewentualne trzecie miejsce będzie sukcesem Polskiego Cukru i utrzymaniem wysokiego poziomu drużyny. Atutem zespołu prowadzonego przez trenera Dejana Mihevca jest z pewnością decyzyjność w ataku. Torunianie częściej starają się zdobywać punkty bliżej kosza, ale nie oznacza to, że nie mają świetnych graczy w rzutach z dystansu. Glenn Cosey, Aaron Cel, a także Karol Gruszecki - oni mogą zapewnić przynajmniej kilka trójek w każdym spotkaniu.
Przewagi Stelmetu Enei: Doświadczenie oraz duet Savović-Dragicević.
Zielonogórzanie to z pewnością jeden z najbardziej doświadczonych zespołów w całej Energa Basket Lidze. Stelmet Enea ma w składzie reprezentantów Polski, zwycięzcę Euroligi Martynasa Geceviciusa i mistrza Europy Edo Muricia. To drużyna niezwykle ograna, która doskonale wie, co jest potrzebne do osiągnięcia sukcesów. Czy wystarczy jej sił na dwumecz z Polskim Cukrem? W tej serii kluczowa może być postawa duetu Boris Savović - Vladimir Dragicević. To podkoszowi, którzy świetnie się uzupełniają - obu stać na występy, w których zdobędą ponad 20 punktów. Zawodnicy z Bałkanów mogą zdominować walkę w polu trzech sekund, ale sporo będzie zależało od obrony rywali.
