Spotkanie od samego początku było wyrównane i nawet gdy rywale wychodzili na kilka punktów prowadzenia, to gospodarze błyskawicznie doprowadzali do remisu. Ostrowianie mieli jednak do odrobienia 10 punktów straty z pierwszego spotkania, a nie potrafili zbudować zbyt dużej przewagi. Taurean Green i Shawn Dawson byli nie do zatrzymania dla drużyny trenera Emila Rajkovicia.
W ostatniej kwarcie częściej na prowadzeniu utrzymywali się zawodnicy z Izraela. BM Slam Stali udało się ponownie wyrównać, a zwycięstwo polskiej ekipie w końcówce zapewnił Mateusz Kostrzewski. Niestety, wynik 65:64 nie wystarczył do awansu do kolejnej rundy kwalifikacji FIBA Europe Cup.
BM Slam Stal Ostrów Wlkp. - Bnei Herzliya 65:64 (17:17, 15:14, 13:16, 20:17)
BM Slam Stal: Kostrzewski 13, Johnson 11, Skifić 10, Łapeta 9, Notice 8, Surmacz 5, Kulka 4, Majewski 3, Chyliński 2, Ochońko 0
Bnei: Greek 19, Dawson 15, Adrien 9, Archie 9, Maayan 5, Thames 4, Kanacević 3, Singer 0, Rosenberg 0