King lepszy w Gdyni
fot. Sebastian Rzepiel

,

Lista aktualności

King lepszy w Gdyni

King Szczecin pokonał Asseco Gdynia 84:75 w ostatnim spotkaniu 10. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki.

,

Spotkanie od dwóch trafień Taylora Browna rozpoczęli goście, ale późniejsze akcje Krzysztofa Szubargi i Przemysława Żołnierewicza dały Asseco prowadzenie 8:4. Kolejna seria - tym razem w wykonaniu Kinga - i rzut Szymona Łukasiaka dały tej ekipie trzypunktową przewagę. Później inicjatywa należała do gospodarzy - po dobrym fragmencie Mikołaja Witlińskiego i Filipa Puta po 10 minutach gry prowadzili 17:14. W drugiej części meczu szczecinianie co chwilę zbliżali się na dwa punkty, ale ekipa trenera Przemysława Frasunkiewicza starała się uciekać - dzięki trójkom Matczaka, Żołnierewicza i Konopatzkiego było już 28:19. Od tego momentu King zanotował jednak serię 12:2 i po rzucie z dystansu Pawła Kikowskiego wrócił na prowadzenie. Ostatecznie jednak po rzutach wolnych Krzysztofa Szubargi gdynianie po pierwszej połowie wygrywali 37:36.

Mimo że początek trzeciej kwarty należał do Asseco, to później znowu krok po kroku straty odrabiała ekipa trenera Marka Łukomskiego. Po dwóch trójkach Pawła Kikowskiego goście znowu uzyskali przewagę - 49:46. M.in. dzięki rzutom wolnym Szymona Łukasiaka szczecinianie utrzymali trzypunktowe prowadzenie po 30 minutach gry. Trójka Bartosza Jankowskiego na początku czwartej kwarty doprowadziła do kolejnego w tym meczu remisu. Od tego momentu drużyna ze Szczecina zanotowała jednak serię 8:0 i po rzutach wolnych Roberta Skibniewskiego znowu uciekła rywalom. W końcówce spotkania twarda obrona Asseco pozwoliła tej ekipie na zbliżenie się nawet na sześć punktów, ale faulowani goście dobrze radzili sobie na linii rzutów wolnych. Ostatecznie szczecinianie zwyciężyli 84:75.

Najlepszym zawodnikiem gości był Russell Robinson z 22 punktami i sześcioma asystami. 15 punktów, dziewięć zbiórek i trzy asysty dołożył Taylor Brown. W Asseco wyróżniał się Marcel Ponitka z 15 punktami i siedmioma zbiórkami.