,

Lista aktualności

Powrót Kiausasa

W ubiegłym sezonie był w Śląsku zawodnikiem zadaniowym, specem od obrony. Teraz w barwach Astorii nie tylko świetnie broni, ale jest też nieoceniony w ataku. Czy Aivaras Kiausas poprowadzi swój nowy zespół do sensacyjnego zwycięstwa nad wrocławskim Śląskiem?

,


Kiausasowi przeszkadzać będzie jego następca Ante Kapov. Chorwacki skrzydłowy to koszykarz bardzo wyważony, wszechstronny i doświadczony. Jednym z jego największych atutów jest niewątpliwie spokój. Kiedy trzeba potrafi zdobyć ważne punkty, wejść pod kosz, zaliczyć asystę, bądź uratować niemal straconą piłkę. Ich pojedynek zapowiada się doprawdy interesująco i niewykluczone, że może mieć duży wpływ na wynik piątkowego meczu. Bez wątpienia ten pierwszy będzie chciał wyłączyć z gry drugiego i odwrotnie.

Co ciekawe obecny szkoleniowiec Astorii, Jerzy Chudeusz pod koniec ubiegłego sezonu pomagał prowadzić Śląsk Wrocław Tomaszowi Jankowskiemu. Czy stary wyga rozpracuje swojego młodszego kolegę? Jest to wysoce prawdopodobne. Nie należy jednak wykluczać, że Jankowski zaskoczy go czymś nowym. Trenerskie szachy w wykonaniu dwóch wytrawnych taktyków- tego nie można przegapić.

Dodatkowego kolorytu dodaje temu spotkaniu fakt, że obecnie w szeregach wrocławskiej drużyny występuje trzech byłych zawodników bydgoskiego klubu. Są to Dante Swanson, Kevin Fletcher i Denis Korszuk. Warto odnotować, że wszyscy trzej decydują o obliczu Śląska.

W zespole z Bydgoszczy poza Litwinem wyróżniają się Davis i Wiekiera. W ostatniej kolejce Polskiej Ligi Koszykówki Astoria przegrała co prawda z Anwilem Włocławek, ale dwaj wyżej wymienieni gracze zdobyli po 17 punktów. Przypominamy, że ten ostatni także swego czasu grał w Śląsku. Poza nimi ważnymi ogniwami drużyny są obrońca Arvydas Cepulis i środkowy Kristjan Ercegović.

Pod nieobecność kontuzjowanego Dominika Tomczyka do Wrocławia powrócił Ryan Randle. Amerykański center przechodził ostatnio rehabilitacje kolana i nie wiadomo, w jakiej jest formie. W piątek pojawi się na parkiecie jeśli zajdzie taka potrzeba, albo jeśli wrocławianie będą wysoko prowadzić. W meczu powinien za to zagrać Kamil Chanas, który doznał drobnego urazu kciuka w trakcie wtorkowego pojedynku z Maroussi Ateny.

Początek meczu w piątek o godzinie 18:00. Mecz pokaże TVP3 Wrocław.

Przed meczem powiedzieli:

Kamil Chanas (obrońca Śląska): Astoria jest bardzo wymagającym rywalem. To samo można powiedzieć właściwie o każdym naszym przeciwniku. Żeby wygrać musimy wykorzystać maksimum swoich możliwości. Gramy ostatnio sporo spotkań, ale uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani do tego sezonu.

Aivaras Kiausas (obrońca Astorii): Śląsk to mocny rywal, ale zaczął występować w pucharach i ma większe obciążenie meczowe niż my. Kiedy zespół często gra spotkania, a nieregularnie trenuje to łatwo może stracić dobrą dyspozycję. Pojawiają się problemy, wahania formy, co powinniśmy starać się wykorzystać. Zresztą w spotkaniu przeciwko Polpharmie rzucili niewiele ponad 50 punktów, więc być może jakieś problemy w grze ofensywnej mają. Ale nawet jeśli się okaże, że będą w najwyższej formie to i tak wyjdziemy na parkiet i będziemy walczyć