Kamil Łączyński, Przemysław Zamojski, Adam Hrycaniuk oraz kapitan reprezentacji Polski – Szymon Szewczyk pojawili się na IV edycji Turnieju Koszykówki Ulicznej TRIO Basket. - Cieszymy się, że koszykarze zrobili nam taką niespodziankę. Nie przypuszczaliśmy, że przyjadą na nasz turniej – mówił główny organizator turnieju, Damian Zydel.
To było prawdziwe święto koszykówki w Koszalinie. W piątek odbyło się losowanie grup w Kinie Kryterium. Wówczas również nie zabrakło koszykarzy reprezentacji Polski, którzy przyjechali w składzie: Kamil Łączyński, Adam Waczyński, Damian Kulig oraz Szymon Szewczyk. Po uroczystym losowaniu wyemitowano film dokumentalny „Doin' it in the park”, który opowiada o historii koszykówki ulicznej.
W sobotę o 12:00 rozpoczęły się zmagania koszykarskich trójek. Sportowa Dolina w Koszalinie pękała w szwach. Niespodziewanym zwycięzcą turnieju została drużyna „Ślady zębów na kaszance”. Poznaniacy pokonali w finale ekipę „Ijo Ijo” 11:9. MVP turnieju został Michał Szydłowski, który oprócz pamiątkowego pucharu otrzymał z rąk prezesa Polskiej Ligi Koszykówki - Jacka Jakubowskiego: zegarek firmy Festina oraz tablet. Nagrodę dla najbardziej walecznego zawodnika przyznano Cyprianowi Kania.
Nie zabrakło także konkursów wsadów i rzutów za trzy punkty. Najbardziej efektowne dunki pokazał Tytus Gorczyca, który zdobył uznanie Qyntela Woodsa, Szymona Szewczyka oraz Tomasza Sobieraja – sędziów konkursu wsadów. Najlepszym strzelcem z dystansu został Paweł Baryła.
Zwieńczeniem koszykarskiego weekendu w Koszalinie był mecz reprezentacji Polski z Luksemburgiem. Biało – czerwoni wygrali wysoko 100:64.