,

Lista aktualności

Zapowiedź: Ostatnia szansa

Po dwóch porażkach w Sopocie starogardzianie chcą pokonać Prokom Trefl na własnym terenie. Ale będzie to niełatwa sztuka.

,


Trzeci mecz odbędzie się w sobotę w Starogardzie (Hala OSiR, ul Olimpijczyków Starogardzkich 1). Początek meczu o 17.

Jeszcze przed rozpoczęciem rywalizacji wiadomo było, że podopiecznym Dariusza Szczubiała [na zdjęciu]nie będzie łatwo pokonać ekipę z Trójmiasta. Prokom to drużyna, która dysponuje najbardziej zbilansowanym składem i każdemu zespołowi w DBL gra się przeciwko nim niezwykle ciężko. Trafiając na mistrzów Polski, starogardzianie praktycznie z góry skazani byli na niepowodzenie. O ile w pierwszym meczu w Starogardzie o mały włos nie doszłoby do sensacji, to zarówno w Sopocie, jak i w Grudziądzu, gdzie rozgrywany był finał Pucharu Polski, sopocianie wręcz zmiażdżyli drużynę z Kociewia.

- Czujemy się silni i zrobimy wszystko, aby pokonać Prokom. Jeśli mamy dobry dzień, to praktycznie nikt nie jest w stanie nas zatrzymać i rzucamy z dystansu jak natchnieni. – mówi przed spotkaniem pewny siebie Kamil Zakrzewski. Twarda obrona przez całe spotkanie i rzuty z dystansu wydają się być jedyna receptą „Farmaceutów” na Prokom. Słynący z szalonych rzutów za trzy koszykarze Polpharmy staną przed szansą udowodnienia swojej wartości w meczu o wielką stawkę, jaką jest pozostanie w grze o medale.

Pierwsze dwa mecze rozgrywane w Sopocie przebiegały pod dyktando gospodarzy. W obu spotkaniach podopieczni Eugeniusza Kijewskiego wypracowywali sobie bezpieczną przewagę już w drugiej kwarcie i utrzymywali ją do ostatniego gwizdka sędziego. Aby odnieść zwycięstwo zawodnikom Polpharmy zabrakło przede wszystkim sił. Gra starogardzian opiera się w znacznej mierze na tercecie Kinloch-Johnson-Stanton, a to zdecydowanie za mało w konfrontacji z Prokomem.

- Głęboko wierzę w zwycięstwo, bo bardzo chcielibyśmy zagrać ten decydujący mecz w Sopocie. – kontynuuje Zakrzewski. W zupełnie innej sytuacji znajdują się obrońcy mistrzowskiego tytułu, którzy myślami już są w półfinałowych meczach. Niemniej jednak nie będą mieli łatwego zadania. Polpharma zrobi wszystko, aby po słabszej końcówce sezonu zasadniczego odzyskać zaufanie kibiców.