Przed Superpucharem: Rewanż za finał
fot. figurski.com.pl

,

Lista aktualności

Przed Superpucharem: Rewanż za finał

Już w środę 26 września w HSW Gdynia zostanie rozegrane spotkanie, które będzie doskonałą rozgrzewką przed zbliżającym się sezonem Tauron Basket Ligi. Mistrz Polski Asseco Prokom zagra o Superpuchar Polski ze zwycięzcą Intermarché Basket Cup Pucharu Polski Treflem Sopot. Transmisja w TVP Sport od godz. 17.45.

,

Czytaj też: Bilety na Superpuchar | Rozmowa z Jerelem Blassingamem | Rozmowa z Piotrem Dąbrowskim

To spotkanie jest niezwykłe z wielu powodów, a kibice koszykówki doszukają się w nim mnóstwa ciekawostek. Przede wszystkim jest to rewanż za wielki finał z minionego sezonu. Wtedy lepszy okazał się zespół Asseco Prokomu, ale sopocianie nie poddali się w tej rywalizacji i fani mogli zobaczyć świetne widowisko. Gdynianie wygrywali już 3:1, jednak Trefl potrafił doprowadzić do remisu i siódmego meczu o wszystko. Asseco Prokom wygrał ostatnie spotkanie sezonu 76:68, a najlepszym zawodnikiem całego finału został ogłoszony Jerel Blassingame.

W lecie tego roku obydwie drużyny przeszły małą rewolucję, zaczynając od trenerów, a na zawodnikach kończąc. Andrzeja Adamka w roli pierwszego trenera w Gdyni zmienił Kestutis Kemzura, szkoleniowiec reprezentacji Litwy. W Sopocie po trzech latach podziękowano za pracę Karlisowi Muiznieksowi, a za niego do klubu przyszedł mistrz NBA z Houston Rockets Żan Tabak.

- Szukałem następnego kroku w mojej karierze. Byłem asystentem trenera, byłem pierwszym szkoleniowcem w drugiej lidze hiszpańskiej i potem chciałem zrobić krok naprzód. Trefl znalazł mnie jako idealnego kandydata. Polska liga jest trochę lepsza od drugiej ligi hiszpańskiej, jest drużyna, która będzie grała w europejskich rozgrywkach, więc to dla mnie świetne miejsce - mówił o swojej decyzji trener Tabak.

Hity na ławce trenerskiej poszły w parze z dobrymi transferami. Wydarzeniem tego lata wydaje się być zamiana miejsc pracy w przypadku reprezentantów Polski Łukasza Koszarka i Przemysława Zamojskiego. Pierwszy będzie grał teraz w Asseco Prokomie, a drugi w Treflu. Dla Koszarka to przede wszystkim szansa na debiut w Eurolidze, natomiast Zamojski liczy na więcej minut na parkiecie i rolę lidera zespołu.

Działaczom z Gdyni udało się zatrzymać Jerela Blassingame’a oraz kilku polskich zawodników, w tym Piotra Szczotkę, Adama Hrycaniuka i Roberta Witkę. Wiadomo było, że w drużynie pozostanie Mateusz Ponitka, a zespół wzmocniono także Piotrem Pamułą oraz Tomaszem Śniegiem. Ponadto w drużynie zagrają obcokrajowcy: Drew Viney, Julian Khazzouh, Frank Robinson oraz Rasid Malhabasić.

W zespole z Sopotu pozostali Filip Dylewicz, Adam Waczyński, Marcin Stefański oraz David Brembly. Ekipę Trefla wzmocnił utalentowany 19-letni Michał Michalak, który ostatni sezon kończył w ŁKS Łódź. Ponadto Trefl zatrudnił doskonałych zadaniowców: Piotra Dąbrowskiego oraz Mateusza Jarmakowicza. Zespół trenera Żana Tabaka wzmocnili także rozgrywający Frank Turner i środkowy Sime Spralja, ale wydaje się, że to jeszcze nie koniec transferów.

Uczestnicy meczu o Superpuchar przygotowywali się do nowego sezonu w różny sposób. Z wielu przyczyn Asseco Prokom rozegrał zaledwie pięć spotkań, wygrywając trzy z nich (wszystkie z drużynami Tauron Basket Ligi). Z kolei zawodnicy Trefla zagrali 10 meczów, po których aż dziewięć razy mogli cieszyć się ze zwycięstwa! W tym wypadku trzeba jednak podkreślić, że trzy mecze sopocianie rozegrali z rywalami pierwszoligowymi, przegrywając z PC SIDEnem Toruń.

Tegoroczny mecz o Superpuchar to także derby Trójmiasta, co dla kibiców z tego regionu ma ogromne znaczenie. Podczas spotkań między ekipami Asseco Prokomu i Trefla zwykle można się spodziewać pełnej hali i fanów dopingujących swój ulubiony zespół. Ta atmosfera z pewnością udzieli się także zawodnikom, którzy będą chcieli stworzyć świetne widowisko. Zwycięstwo w tym meczu będzie oznaczało pierwszy poważny triumf jeszcze przed właściwym rozpoczęciem nowego sezonu.

- Spodziewam się, że będzie pełna hala, bo to właśnie derby, a w dodatku mecz o Superpuchar. W derbach Trójmiasta zwykle wygrywał Asseco Prokom, ale Trefl w ostatnim finale zmienił to i zaczął odnosić zwycięstwa. Mam nadzieję, że ta sytuacja się utrzyma i wygramy najbliższe spotkanie - tłumaczy Piotr Dąbrowski.

W zeszłym sezonie zwycięzcą Superpucharu Polski niespodziewanie została ekipa Polpharmy Starogard Gdański, która pokonała zespół Asseco Prokomu Gdynia 79:78. - Każde spotkanie będzie dla nas trudne, a zarazem ważne. W zeszłym roku było ciężko, przegraliśmy grając na wyjeździe. Każdy tytuł jest ważny dla Asseco Prokomu - mam więc nadzieję, że wygramy to spotkanie i zdobędziemy Superpuchar - mówi o tegorocznej rywalizacji Jerel Blassingame.

Który trener lepiej wpłynie na swoją nową drużynę - Kestutis Kemzura czy Żan Tabak? Która ekipa wygra pierwsze derby Trójmiasta w odmienionym składzie? O tym będzie można się przekonać oglądając transmisję w TVP Sport oraz sport.tvp.pl w środę 26 września od godz. 17.45. Zapraszamy!