,

Lista aktualności

Aris i Dynamo w finale

Szalone wejście pod kosz Terrella Castle wprowadziło Aris do finału Uleb Cup. Do Charleroi pojedzie także Dynamo.

,

Mecz w Salonikach rozstrzygnął się dopiero w ostatnim momencie, a dokładnie na 1,6 sekundy przed końcem spotkania. Wtedy to szalonym wejściem pod kosz Terell Castle zapewnił Arisowi zwycięstwo 82:77 nad Hemofarmem. Grecy odrobili więc trzy punkty straty z pierwszego meczu i awansowali do finału. Kluczową akcję kilkadziesiąt sekund wcześniej przeprowadził Ryan Stack, który trafił spod kosza. W odpowiedzi Rashad Wright trafił jednego osobistego i zanosiło się na dogrywkę. Punkty Castle pozbawiły jednak gości złudzeń. W całym spotkaniu po raz kolejny wyróżnił się Corey Brewer zdobywca 25 punktów. Stack dorzucił 20. W zespole gości najlepszy był Rashad Wright z 19 punktami.

W drugim meczu nie było aż tyle emocji. Dynamo pokonało Hapoel 92:81, prowadząc w zasadzie od pierwszych minut spotkania. Gospodarze zagrali świetnie w pierwszej kwarcie. Wygrali ją 34:19. Od tego momentu mogli się skupić na pilnowaniu wyniku. Świetny mecz rozegrał Mire Chatman, który rzucił 27 punktów, schodząc z parkietu tylko na minutę. Ruben Douglas dodał 21 punktów, a Dimitri Domani 19. W drużynie gości na nic zdały się 34 punkty w wykonaniu Mario Austina. Dobrze kryty Horace Jenkins zanotował tym razem tylko 14 punktów.

Tak więc w finale, który zostanie rozegrany 11 kwietnia w Charleroi, zmierzą się Dynamo i Aris.